Nie miewam posiadać kija w dupie w kwestii czarnego humoru, lubię kontrowersję (Bojack, Family Guy, Final Space), ale tutaj nie widzę żadnego pierwiastka komedii, jeszcze nie doszedłem jaki w takim razie gatunek obejrzałem po trzech wymęczonych odcinkach. Nie chcę oceniać serialu pod wpływem impulsu bo przypomina mi to...
więcej