Oglądając Ragnarok często miałem wrażenie, że na ekranie oglądam Agnieszkę Żulewską. Niewątpliwie przykuwa wzrok.
Trudno mi cokolwiek napisać o Niej jako o aktorce, bo widziałem tylko jeden film. Ale mogę po prostu stwierdzić, że jest bardzo piękną kobietą. Przez chwilę miałem nawet złudne wrażenie, że to Heidi Klum (albo dość dobra jej "kopia"), ale oczywiście to tylko mój błąd. Choć podobna różni się i trzeba przyznać, że...