Od złego tytułu rozpocząłem swoją przygodę z twórczością Murnau, kolejne tytuły będą musiały poczekać na swoją szanse.
Za oknem pada deszcz, a w zamku niewiele ciekawiej. Nie dość, że akcja się ciągnęła w nieskończoność to historia i jej bohaterowie nie budzili we mnie żadnych emocji. Reszta elementów też zawodzi, film klimatu nie posiada, scenografia marna (nawet jak na lata 20). Nie podobał mi się początek filmu, gdzie było "dużo" dialogów. Krótka scenka, tekst, krótka scenka, tekst i tak w kółko strasznie mnie drażniło, jakoś źle zbalansowane to było.
Mam nadzieję, że muzyka w mojej wersji nie była oryginalna...
3/10