Nigdy wcześniej, nie zdarzyło mi się obejrzeć filmu dwa razy pod rząd, z przerwą na herbatę ... Sama się sobie dziwię i z perspektywy wielu lat, wciąż tego nie rozumiem.. Ale tak było..
mnogosc watkow w tym filmie godna jest " mody na sukces " smierc, seks,ciaza, AIDS, transeksualizm, przeszczep serca no i ten dialog: " kim byla ta kobieta? To ojciec twojego wnuka"- wszystko to przedstawione w sposob dosc plytki i banalny.
To co mi najbardziej zapadło w pamięć to monolog Agrado i słowa: "Nie łatwo
być autentyczną. Im bardziej kobieta jest podobną do swojego wyobrażenia
siebie, tym bardziej jest autentyczną" Gramy. Życie to gra. Rzadko jesteśmy
autentyczni, PRAWDZIWI. Tylko w niektórych "rolach" naszego życia wyrażamy
siebie…tak...
Czytając niektóre komentarze, widząc jak bardzo bulwersuje ludzi poruszanie trudnych tematów doszłam do pewnego wniosku:
Filmy Almodovara zmuszają do myślenia, niektórzy są tym tak zaskoczeni, że ich aż boli, nie wiedzą co z tym zrobić to zaczynają wypisywać jakiż to obrzydliwy film.
dla filmów Almodovara. Bo po czym poznać dobre kino? Po tym, że skłania do refleksji, do zadawania sobie samemu trudnych pytan, że budzi wątpliwości , czy aby nasze ugruntowane przekonania są jedynie słuszne. Nie dzieli świata i ludzi na dobrych i złych, ale pokazuje całą gamę różnorodności uczuć, postaw. To dla mnie...
więcejSkoro w Polsce wielkim zainteresowaniem cieszą się takie "hity" jak "Klan" czy "M jak miłość"(średnio losy rodziny Mostowiaków śledzi 9 milionów Polaków), to trudno się dziwić, że dzieła Almodovara są powszechnie chwalone.
Hiszpański twórca znany głównie z tego, że swoim aktorkom aplikuje do oczu hektolitry...
niby wszystko jest tu na swoim miejscu: dowcip, dobre aktorstwo, drapieżność - powracają tu wszystkie najważniejsze elementy kina Almodovara. a jednak jakos tak mdło. dlatego też trudno mi zrozumieć zachwyty dziełem Hiszpana. pomysł, owszem, był: matka po śmierci syna wyrusza na poszukiwania jego ojca - transwestyty....
więcejOch! "Wszystko o mojej matce"!
Film posiada w sobie tyle kobiecości i aury "bycia" na swój sposób, która tak bardzo mocno mnie pociąga...Ten obraz obudził we mnie duszę i twórczość, stał się w jakimś sensie narkotykiem, amuletem, sentymentem...
Klimatycznie oddziałuje na percepcję duchową...chowa się i...
Powtórka. Nie wiem od którego filmu zacząłem przygodę z Almodovarem, ale bardzo prawdopodobne że było to "Wszystko o mojej matce". Dobrych kilka lat temu ten obraz wydał mi się strasznie naiwny, sztuczny, przesadnie sentymentalny... Jednym słowem, sprawił mi zawód. Teraz gdy oglądam wszystkie dzieła reżysera po kolei...
więcejFilm dosyć dobry ale nie które sceny schodzą w taki temat troche nie na moją dojrzałość ; )
obejrzałem ten film dwa razy bo według mnie był dosyć trudny.
Film udziwniony, jak dla mnie nadmiernie, niemniej sama realizacja i aktorstwo - bez zarzutu.
Oglada sie z zaciekawieniem i uwaga, tyle, ze to zaciekawienie podtrzymywane jest przez rosnaca, w miare uplywu czasu, liczbe nonsensow.
Dziwny wybor jak na dzielo majace stanowi hold dla matki, nawet jak dla takiego...
Cóż, Almodovar wypracował sobie pewien schemat robienia filmów i chwała mu za to, że trzyma się go tak konsekwentnie. Niemniej, "Wszystko o mojej matce" arcydziełem w mojej ocenie nie jest. Jak zwykle mamy tu do czynienia z analizą kobiecej psychiki, znowu fabułę stanowi subtelna, delikatna historia, a przez ekran znów...
więcejAlmodovara odkrywam z każdym dniem na nowo i po obejrzeniu już kilku filmów mogę powiedzieć, że za każdym razem zaskakuje mnie bardziej tym, że porusza trudne taboo a jednak robi to w sposób w pełni smaczny i obiektywny. Dałem 9 za scenariusz chyba i oczywiście za Penelope, która w filmie jest po prostu śliczna.
Pierwszym filmem Almodovara obejrzanym przeze mnie bylo 'porozmawiaj z nią'. Film rzucił mnie na kolana. Toteż zaczęłam oglądać inne obrazy owego reżysera. 'Wszystko o mojej matce' rozczarował mnie. Nie mówię, że to film słaby, ale oczekiwałam od Pedra czegoś więcej. Owszem, jest i radość, i smutek, ale zbyt dużo tu...
więcejSzukam piosenki, zaczyna się 1:14 youtube. com /watch?v=Gqk-vogchFk . Możliwe, że pojawiła się w filmie,
niestety nie widziałem go, tylko usłyszałem przypadkiem, gdy widziałem moment wręczenia oscara dla Almadovara.
Często bywa, że puszczają muzykę z filmu, jeżeli ktoś wygra, więc jeżeli w tym przypadku było tak...